Dzieci w rodzinie z problemem alkoholowym – syndrom DDA
Boją się odrzucenia, okazywania uczuć, doświadczają poczucia winy, trudno jest im zaakceptować siebie oraz zaufać innym.
Dziecko wychowujące się w rodzinie alkoholowej niesie ze sobą bagaż trudnych doświadczeń. Traumatyczne przeżycia najczęściej dotyczą sytuacji i relacji w rodzinie, co rzutuje na bliskie kontakty w dorosłym życiu.
Bardzo bolesnym przeżyciem jest poczucie bycia nieważnym dla rodziców. Pojawia się ono w relacji, w której jeden rodzic (uzależniony) jest skoncentrowany na własnych przeżyciach związanych z piciem, a drugi rodzic (współuzależniony) skupiony jest na piciu partnera. Poczucie odrzucenia odczuwane przez dziecko wiąże się z doświadczaniem samotności, rozpaczy i lęku oraz utrudnia stworzenie mocnej więzi z rodzicami. Potrzeby rozwojowe dziecka, między innymi, potrzeba miłości i bezpieczeństwa, nie są zaspokajane.
Dzieci w rodzinach alkoholowych są często świadkami przemocy psychicznej i/lub fizycznej ze strony dorosłych. Żyją w poczuciu stałego zagrożenia, mają tendencję do przeżywania silnego lęku. Nawet wtedy, kiedy nic się nie dzieje towarzyszy im napięcie, ponieważ antycypują, że coś strasznego może się wydarzyć. Takie pisanie w głowie czarnych scenariuszy prowadzi dalej do poczucia wstydu, bezradności, osamotnienia i opuszczenia. W chwilach słabości, nie doświadczając od najbliższych wsparcia, zaczynają się uczyć, że ich potrzeby nie są ważne. Takie przekonanie jest w dorosłym życiu przyczyną problemów w relacjach z innymi ludźmi. W ich doświadczeniu bliskość była zagrażająca, w związku z tym, mają problem z zaufaniem oraz w zbliżaniu się do innych osób. Osoby z syndromem DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików) mają trudność w wyrażaniu emocji i często nieadekwatnie reagują.
Praca terapeutyczna z osobami z syndromem DDA polega na docieraniu do prawdziwych potrzeb i emocji, przyglądaniu się destrukcyjnym schematom i odnajdywaniu nowych, alternatywnych sposobów radzenia sobie. Celem jest poukładanie w sobie trudnych doświadczeń – na tyle, na ile to możliwe, tak by zaznać, wewnętrznego spokoju i poczucia, że możemy żyć tak jak chcemy i potrzebujemy. Szczególnie istotne jest dotarcie do niezaspokojonych potrzeb oraz przyjrzenie się temu, co utrudnia zmianę funkcjonowania. Bardzo ważnym momentem w procesie terapii jest zaakceptowanie faktu, że w większości nasze potrzeby i oczekiwania nigdy już nie zostaną zaspokojone, tak, jakbyśmy tego chcieli. A już na pewno nie przez osoby, które zaniedbały nasze potrzeby w dzieciństwie.
W procesie terapii ważne jest przepracowanie bolesnych sytuacji z dzieciństwa i uchwycenie mechanizmów, które – funkcjonując nieprzerwanie od dzieciństwa – hamują osobisty rozwój w dorosłym życiu. Ważne tu jest, aby doświadczać nowych więzi, otworzyć się na ludzi i na nowe przeżycia. Pomaga w tym empatyczny, rozumiejący i akceptujący bezwarunkowo terapeuta.
Należy wspomnieć, że nie wszystkie osoby żyjące w rodzinie alkoholowej doświadczają nasilonych objawów syndromu DDA. Wiele z nich radzi sobie dobrze ze sobą i swoimi problemami. Warto mieć bowiem na uwadze, iż Dorosłe Dzieci Alkoholików na skutek trudnych doświadczeń w dzieciństwie, nauczyły się radzić sobie w nieprzewidywalnym dla nich świecie. Dzięki temu, mają spore zasoby, których często nie są świadome. Psychoterapia daje możliwość zauważenia ich.